czwartek, 29 grudnia 2016

Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja XXVIII: Świąteczna Wymiana Figurkowa 2016 cz. 2

No dobra. Zgodnie z tym co było w poprzednim poście czas na część drugą ŚWF, czyli to co ja i dla kogo przygotowałem.
Z losowania wypadło, iż będę malować dla ostatniego prowadzącego FKB, czyli dla Dominika.
Dominik prowadzi swojego bloga o jakże słodkiej nazwie WrocWar.
Z początku zachowałem się jak mega lamus gdyż z góry założyłem, że nie wiem co malować. Po rozmowie z Mańkiem (wielkie dzięki!) ustalone zostało Infinity, Bolt i Frostgrave. No dobra zrobimy coś do Infy. Figurka zakupiona (tak to Al Fazid do Haqq) i olśnienie... przecież ostatnie posty są z 2015. No to nie. Niech będzie Bolt. Figurka zamówiona. Czekam... czekam... i kolejne olśnienie... coś za długo czekam. Chyba trzeba coś innego. Ale co? Jakoś nie docierało do mnie, żeby tego Frosta malować ale... i tu kolejne olśnienie... mam krasnoludka od Ścibora, który to miał być malowany już dawno, a że brzydki to on nie jest a okrągłe podstawki też się znajdą (też od Ś) no to dawaj lecim z tym tematem. Od razu sprawdzę kilka specyfików i farbek.
No i tak jakoś poszło. Śnieg jest od Vallejo coś niby strukturalna ale te pyrdki w środku jakieś takie miękkie. Na pewno inaczej się to prezentuje niż soda. Poza tym na futrze zrobiłem jeszcze kropki ze śniegu Galeforce9.
Najbardziej dumny jestem z płaszcza. Szczególnie od zewnętrznej strony. Wzorki powstały na końcu kiedy to stwierdziłem że jednak coś dorzucę od siebie.A no i jeszcze włosie zrobiłem nowym zestawem farbek :)
No dobra ale dosyć tego bla bla bla. Oto moja robota :) i mam nadzieję, że będzie służyć.



PS. W związku z tym, że motur do Bolta doszedł 20.12, a nie widzę siebie malującego tą figurkę... Czy ktoś chce kupić? :D

czwartek, 22 grudnia 2016

Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja XXVIII: Świąteczna Wymiana Figurkowa 2016 cz. 1

Dzień dobry wieczów!

To już kolejna edycja FKB. Dwudziesta ósma. Wyjątkowa.
Czemu?
A no temu że tym razem blogosfera zabawiła się w coś w stylu mikołajek z podstawówki.


Robimy sobie prezenty. Ale przedtem było losowanie. Ja coś dla kogoś pomalowałem, ktoś coś dla mnie pomalował, a potem sobie wysłaliśmy i oto efekty.
Paczuszka przyszła wczoraj. Wyglądała jak zwykła paczka, ale w środku okazała się klocem pancernym. Rozpakować to to był nie lada wyczyn. Kiedy już udało się otworzyć w środku list oraz kolejna przeszkoda... gąbki. Przerwa na list. Zacząłem czytać i aż przysiadłem. Powtarzając jedno bardzo melodyjne słowo pokazałem żonie... z ust mych wyrwał się "zachwyt linoskoczka". Dawno nie dostałem listu. Mało tego dawno nie dostałem listu pisanego odręcznie. Odręcznie i czytelnego. A to co było w środku listu no nie powiem ale to było bardzo miłe (zostawię sobie go będzie na honorowym miejscu między dyplomami) Kiedy już ochłonąłem zabrałem się dalej za rozpakowywanie paczki. Na czym skończyłem? Tak na gąbkach. No dobra co to dla nas. Wpadłem w nie swymi łapskami na pełnej ^%#$@#$ i kiedy już świętowałem... kolejna przeszkoda. Tuba. Mała ale jednak. Strzałka pokazuje gdzie góra. Ok. Chwilę zajęło ale jakoś poszło :)
I wtem oczom mym ukazał się on... marszałek! Ale spoko nie był to Pan Piłsudski. Ten nie mia wąsów. Ale też przypomina mi o tym co było co jest i co będzie.
Warzone. Marszałek Bauhausu. Teraz już rozumiem skąd to marudzenie przed malowanie białym :) Ale wyszedł przeokrutnie wspaniale. Idealnie oddaje art z książki do Bau. I ten smaczek rogata czaszka. Dla mnie coś wspaniałego. Teraz już mam dwa arty w postaci figurek. Mam też mega motywację aby zrobić kolejny art. Koyoth jesteś wielki! :)
A teraz oglądajmy




 A tutaj moje obydwa arty w postaci malowanej :)
No i na koniec takie tam pseudo zabawy (tak tak lamusem jestem) ;)
 Oryginał
I kopia ;)

A teraz dla przypomnienia.
Figurkowy Karnawał Blogowy to projekt zrzeszający polskich blogerów ze sfery figurkowo wargaming'owej. Ojcem założycielem jest Inkub a to jego blog .
Poprzednie edycje FKB można sprawdzić o TU

A już za tydzień część druga gdzie zaprezentuję to co ja zmalowałem i dla kogo :)